aaa4
adka
Dołączył: 20 Kwi 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:06, 11 Maj 2018 Temat postu: 45 |
|
|
Ksiaze zmusil sie, by przybrac drwiacy ton, ktorego tak czesto uzywal.
-pedicure ursynow dobryprobuj grac mojego sluzacego, Edwardzie, to ci pedicure ursynow dobryprzystoi. Edward zamrugal i natychmiast sie wycofal.
-Jak sobie zyczysz.
Cillian spojrzal na Devaina z dumpedicure ursynow dobryuniesiona glowa.
-Jakie sa oskarzenia? - zapytal, nasycajac pogarda kazde slowo.
-Rozpusta. Lubieznosc. Przymuszapedicure ursynow dobrydo lubiezno-sci. Perwersja. Szalenstwo. - Devain usmiechnal sie szeroko przy ostatnim slowie i sklonil sie szyderczo. - Oraz zdrada. Cilliapedicure ursynow dobryDerouth, oskarzono cie o niedopelniepedicure ursynow dobryobowiazkow zwiazanych z twoja pozycja i uznano za niezdolnego do sprawowania rzadow.
Ucho Cilliana wylowilo kilka gniewnych, chociaz stlumionych pomrukow wydanych przez niejednego z ludzi krola przy tych oskarzeniach. Mimo wewnetrznego chlodu wyprostowal sie jeszcze bardziej i przygwozdzil Devaina pewnym spojrzeniem.
-Oskarzony pedicure ursynow dobryznaczy osadzony, Devainie. Nawet ty pedicure ursynow dobrymasz takiej wladzy, by usunac mpedicure ursynow dobryw
niebyt bez prawa do obrony.
Devain spochmurnial na przypomniepedicure ursynow dobrytej prawdy. Wyprostowal sie.
-Coz, zobaczymy, prawda?
-On cie pedicure ursynow dobrymoze przeciez zabrac? - przemowila wreszcie Uczciwosc, chwytajac Cilliana za ramie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|